Kazimierz Duda C.K.M. Kompania braci KRONIKI DOKUMENTY


Działania „ždozorujące┝ nad Mozą i ujściem Skaldy1.
Po zlikwidowaniu Niemców na Capelshever Samodzielny Szwadron CKM wrócił do m. Breda na stare kwatery. Przez pewien okres czasu nie był używany w dozorowaniu, służbę tę pełniły Bataliony i Pułki Pancerne. Służba nie była niebezpieczna ale mozolna. Napady Niemców skończyły się, jedynie pojedynek artyleryjski trwał bez przerwy. Po naszej stronie skuteczność tego ognia minimalna. Pod koniec lutego ruszono także szwadron i znów plutony pomaszerowały do Baonów. Zwykle po ośmiu dniach następowało luzowanie.
Również plutony brały udział w dozorowaniu na wyspach przybrzeżnych przy nizinie Skaldy, gdzie Niemcy usiłowali wysadzić desant, który miał zakłócić spokój w porcie Antwerpii.
Tam służba była cięższa, bo sam dojazd na wyspę był dość nieprzyjemny, jak również dostawa żywności była utrudniona ze względu na burzliwe morze.

 

Kazimierz Duda - Kroniki wojenne - 11 stycznia do marca 1945 - Strona 115

1 Skalda - rzeka długości 355 kilometrów, która płynie przez Francję, Belgię i Holandię. Źródło ma w Gouy, na północ od Saint-Quentin w Aisne.

Transkrypcja tekstu zachowuje oryginalną ortografię i interpunkcję.

Oryginalna strona

Oryginalna strona 115



Réalisé par Steven Duda - Tous droits réservés

Steven Duda - www.stevenduda.com - 69 rue Sellier - 54000 Nancy - France - 00 [33] (0) 6.63.10.33.21 - steven.duda@wanadoo.fr

Powered by w3.css