Walki obronne w Alphen

Walki w rejonie Alphen trwały dość długo, choć Niemcy nie mieli specjalnie dogodnej linji obronnej. Dlaczego trzymali się tak twardo, trudno jest powiedzieć ze strony młodszego dowódcy.
Dość na tem, że walki te zapoczątkowane 5 października zajęciem Alphen zakończyły się 27 października wyparciem Niemców z ich linji obronnych.
Trwały więc przeszło trzy tygodnie, przynosząc jednej i drugiej stronie dość duże straty.
Tutaj też w tym sławnym Alphen przyszedł najczarniejszy dzień dla Samodzielnego Szwadronu CKM.
Tracimy bowiem w zabitych i rannych 2 oficerów i 27 szeregowych. Uzupełnienie nie przychodziło i zdawało się, że już długo nie będzie można "pociągnąć".
Niemcy używali moździerzy ciężkich i lżejszych, artylerii wszelkiego kalibru, łącznie z S.P.¹ pancerną cal. 88mm, która mocno dawała się we znaki, strzelając torem płaskim przez domy, demoralizując i trzymając stale w napięciu ludzi.

Kazimierz Duda - Kroniki wojenne - Od 5 do 27 października 1944 - Strona 88