Oficerowie weszli do środka ugrupowania batalionów i dopiero wtedy generał zaczął chodzić między szeregami1. Rozmawiał z żołnierzami, pytał o wszystko. W szwadronie rozmawiał z tymi z którymi walczył w Afryce, mianowicie z żołnierzami przybyłymi z armii Romml'a. Był to szer. Jankowski którego pytał w jakiej był dywizji, gdzie walczył z Anglikami i jak się dostał do niewoli. Wł. Jankowski prezentuje się dobrze, więc gen. Monte powiedział mu, że ciężko walczył z armią gen. Romml'a ale się nie dziwi bo Rommel miał dobrych żołnierzy. Teraz on (t.j. Jankowski) będzie pod rozkazami gen. Montgomerego.
Gen. Montgomery przeszedł środkiem każdego batalionu, wszędzie o coś zapytał, wszędzie się zatrzymał.
Potem podszedł do samochodu jeep, gdzie zainstalowany był megafon i przemówił do brygady stojąc na jeep'ie.
Kazimierz Duda - Kroniki wojenne - 13 marca 1944 - Strona 25
1 Razem z generałem Maczkiem.
Transkrypcja tekstu zachowuje oryginalną ortografię i interpunkcję.