Wszystko to oczywiście nużyło w sposób niesłychany szeregowych, w dodatku, że reorganizacje były dość częste a przenoszenie szeregowych jeszcze częstsze. Mimo wszystko dobrze ułożony program zajęć dawał wiele dobrego w pododdziale i byłoby całkiem dobrze, gdyby wyższe dowództwo nie narzucało od siebie różnych godzin szkolenia i przedmiotów często niepotrzebnych. Dla zobrazowania pracy tygodniowej Szwadronu CKM. załączony jest program tygodniowy z tego okresu czasu.
Jak można się zorientować z programu jest on „przeładowany†i dobrze trzeba było naganiać, żeby nadążyć. Druga bolączka szkolenia to nieprzewidziane zmiany w ciągu tygodnia.
Często dobrze ułożony plan zajęć brał w łeb na skutek dorywczych zarządzeń jak parada, przegląd przez władzę, pokazy, pogrzeby na które zwykle nasz oddział wystawiał eskorty pogrzebowe i cała masa innych, często bardzo wymyślnych, na przykład „Lwowska Fala†lub odczyt prelegenta przybyłego Bóg wie skąd na „tematy aktualneâ€.
Kazimierz Duda - Kroniki wojenne - Styczeń 1944 - Strona 20
Transkrypcja tekstu zachowuje oryginalną ortografię i interpunkcję.